Raport z aktywności Szakali za miesiąc STYCZEŃ 2019

Raport z aktywności Szakali za miesiąc STYCZEŃ 2019

Raport z aktywności Szakali za miesiąc styczeń 2019

05.01     Cztery Pory Roku: Zima (BnO) 8,5km – DOMINIK KOWALEWSKI 20/20pkt, czas ok 1:30

10.01     Parktour Stare Chojny (BnO), trasa prof.- DOMINIK KOWALEWSKI, DNF

5-24.01 Zimowa stratoliga (wspinaczka) – BEATA OLEKSIEWICZ, 5.miejsce

13.91   3. Pabianicki Bieg „Policz się z Cukrzycą” 5km – SZYMON DRAB, 104. miejsce, czas 28:10,

19.01     Zimowy Janosik „Bedzies Kwicoł” 38km (+1220m) – MICHAŁ NOLBRZAK 126m, 8h23m

20.01     Łódzkie Biegi Górskie 10,5km (+220m) – MAURYCY OLEKSIEWICZ, 1m, 40:20

27.01     Trail Kamieńsk 28,6km (+670m) – MAURYCY OLEKSIEWICZ, 1m, 2h6m

Początek roku należał do Dominika, który dwukrotnie walczył z mapą. W biegu „Cztery Pory Roku: Zima” organizowanym przez Okręg łódzki ZHR na trasie 8,5km z sukcesem odnalazł wszystkie 20 punktów. Po kilku dniach w Parktourze na Starych Chojnach nie było już tak różowo, jednak zdobyte doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

W Klubie mamy pasjonatów biegania na orientację, przez przeszkody, po górach, ale my nie tylko biegamy :) Beata w styczniowej rundzie Stratoligi uplasowała się na 5.miejscu we … wspinaniu. Przewyższenia można więc pokonywać na różne sposoby, tu nachylenie sięgało 90 stopni 😉

13 stycznia w całej Polsce odbywały się biegi organizowane w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W 3. Pabianickim biegu „Policz się z cukrzycą” wziął udział Szymon, który treningowo potraktował lekko przekraczającą 5 kilometrów trasę. Metę przekroczył na 104 miejscu z czasem 28:10.

Miejsca na liście startowej Zimowego Janosika rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Wielu z nas musiało się obejść smakiem, ale mieliśmy swojego reprezentanta – Michał wystartował na skróconej ze względu na warunki śniegowe trasie „Bedzies Kwicoł”. Był to jego najdłuższy jak dotychczas górski bieg, a ponad 8 godzin spędzone na podhalańskich drogach i bezdrożach na długo zapadną mu w pamięci.

W trzecim epizodzie Łódzkich Biegów Górskich na Modrzewiu Maurycy skompletował hat-tricka
i odniósł już trzecie zwycięstwo. Zlodzone ścieżki nie przeszkodziły mu w kolejnym wyśrubowaniu rekordu trasy. Było to dobre przetarcie przed jego kolejnym startem na Górze Kamieńska, gdzie na blisko 30-kilometrowej pętli nie pozostawił rywalom najmniejszych złudzeń 😉