RELACJE Z BIEGÓW
DOZ Maraton Łódź – relacja Prezesa Szymona
Obudziłem się nie słysząc budzika. Zaspałem? 6:45… Nie, wstałem przed czasem. Ci co mnie znają wiedzą, że budzik mi w śnie nie przeszkadza, a jest raczej sygnałem dla Żony, by na mnie huknęła, gdy słyszy którą już z kolei „drzemkę”. Tym razem było inaczej. Wstałem,... read moreZimowy Ultramaraton Karkonoski – relacja Szakali
Karkonoski Ultramaraton to bieg, który od kilku lat już na stale zagościł w kalendarzu biegów ultra, rozgrywany w zimowych warunkach Karkonoszy. Tegoroczna trasa liczyła 48 kilometrów i przebiegała od Szlarskiej Poręby, przez Szrenicę, Śnieżne Kotły, Przełęcz... read moreFunchal Marathon – relacja z maratonu w stolicy Madery
Gdzieś w połowie grudnia… – Długo Pan biega? – zapytał ortopeda podczas badania USG – Będzie 10 lat, więc chyba długo, choć to pojęcie względne – A nie myślał Pan o zmianie dyscypliny? – Szachy? Przyznam szczerze, że prędzej zmieniłbym... read more„Wieża krzywa bardziej niż ją malują i Keanu Reeves we Florencji” – relacja z Włoch cz. 3
Po spędzeniu 2 niezapomnianych dni w Cinque Terre, przyszedł czas aby – z żalem – ruszyć dalej. Niecałą godzinę pociągiem z La Spezii znajduje się Piza i choć poważnie zastanawialiśmy się czy nie odpuścić wizyty w tym mieście, ostatecznie ciekawość i chęć zobaczenia... read moreRelacja z Pięcioziemia czyli Cinque Terre okiem Marty i Szymona
Po dojechaniu do La Spezii i zostawieniu bagaży, wyruszyliśmy odkrywać miasto. W czasie niespiesznego spaceru po nadbrzeżnej promenadzie i głównej ulicy miasta, dopadł nas mały głód. Jako że było około 17, uznaliśmy że to już odpowiednia pora na obiad. Ale niestety... read more„Pod słońcem Lacjum” – czyli włoskie biegowe wakacje cz.1
W środowe popołudnie 15 września pogoda w Łodzi dopisywała, jednak my byliśmy uradowani nie tylko z tego powodu, ale przede wszystkim dlatego, że nadszedł wreszcie dzień rozpoczęcia naszego dłuższego tegorocznego urlopu, będącego zarazem pierwszym zagranicznym... read moreVeni, Ran, Vici – Simeone „Gladiatus” Drabeone na podbój Rzymu [19.09.2021]
Jak zwykle wyszliśmy za późno – oczywiście to ja się gramoliłem. 30 minut do startu, metro jakieś 200 m od naszego hotelu i ledwie dwa przystanki, które dzieliły nas od centrum wydarzenia – wszystko to uspokajało więc moją głowę. Idziemy na dworzec. Szukamy... read moreGruby na Chudego. Chudy na Grubo. Czyli jak spełniać marzenia – relacja z Chudego Wawrzyńca 2021
Prolog Sobota. Gdzie jest Marta? Miała być tutaj po 14 godzinach licząc od godziny startu. A czy przewidziała, że mogę być wcześniej? Nie mogła, bo nigdy dotąd nie udało się zrealizować biegu ultra przed zakładanym czasem. Bolą mnie nogi. Siadam. Słońce jeszcze... read more„Bez kija nie podchodź” – Bieszczadzkie wspomnienia Szakali
Powodów do startu w TYM biegu, każdy z nas mógłby wymieniać: Dzień Dziecka czy Dzień Biegacza, nowa przygoda, nowe wyzwanie czy… pierwszy pobyt w górach. Jednak jak ktoś chce się „przetyrać” – powodów szukać nie musi. Wystarczy zapisać się na któryś z biegów Festiwalu... read moreSzakale z przyjaciółmi zawyły dla Alana
Sztandarowa górska impreza KS Szakale Bałut Łódź – „Wycie Szakala o północy” – odbywająca się tradycyjnie w ciepłą sierpniową noc, tym razem przeniosła się na październik w formie treningu „Szlakiem Szakala” przed Towarzyskim Półmaratonem Szakala. Spontaniczna decyzja o organizacji tego niezwykłego wydarzenia w obecnych, trudnych czasach miała jednak swoje uzasadnione podłoże…
read more