Popularność biegów długodystansowych nie spada nawet podczas ostrej zimy. Ostatnio udowodnili to również Święci Mikołajowie. Porzucili swoje sanie, renifery oraz prezenty i licznie stanęli do zmagań w zawodach, zorganizowanym w minioną niedzielę w Lesie Łagiewnickim. Patronat nad tą imprezą objął sam Dziadek Mróz. Dzięki temu, cała (niemalże 5 kilometrowa) trasa wyścigu usytuowana była w bajowo – białej scenerii, godnej planu zdjęciowego „Królowej Śniegu”.
Mroźne powietrze nie przeszkadzało jednak zawodnikom. Panowała bowiem ciepła atmosfera zabawy i przyjaźni. Bieg wygrał Tomasz Osmulski, a za nim na mecie zameldowali się kolejno Grzegorz Petrusiewicz oraz Mateusz Pacholec. Wśród startujących Mikołajów byli również Szakale Bałut. Pierwszy z nich wyścig ukończył Andrzej Pietrzak, który jednocześnie zajął IV miejsce w klasyfikacji generalnej. Najszybszą Śnieżynką okazała się natomiast Monika Kaczmarek, pewnie zajmują najwyższe miejsce podium w rywalizacji kobiet.
Zimie „utarli nosa” również Szakale: Joanna Banasiak, Piotrek Szczepaniak, Darek Stolarczyk oraz Adam Ryźlak. Biegowi Mikołajów towarzyszyły wyścigi maluszków, młodzieży oraz miłośników Nordic Walking. Na wszystkich uczestników imprezy czekała gorąca herbata, grochówka, kiełbasa z ogniska oraz przedświąteczny nastrój Bożego Narodzenia. Wesołych Świąt !!!