V Sztafetowy Maraton Szakala już za nami.
Było naprawdę gorąco i znów wiele się działo. Temperatura dochodziła do 35 stopni, na szczęście mieliśmy wokół las, biegaliśmy w cieniu, a ochłodę dawał nam widok stawów Arturówka, do których w każdej chwili można było wskoczyć.
O 10.30 na trasą ruszyło 37 sztafet, każda z nich z przynajmniej dwiema kobietami w składzie. Dwie drużyny postawiły na kobiecość i większość ich składu stanowiły niewiasty. Z czterema kobietami wystąpiły: Tigers Team i Szakale Bałut (potem obie drużyny nagrodzone pucharami dla najbardziej kobiecych drużyn). Ekipy te wcale nie były na szarym końcu, a stoczyły zaciekły bój o 29. miejsce.
Było jak co roku. Narastające zmęczenie, każda kolejna zmiana coraz trudniejsza, próby przyspieszenia tuż przed zmianą, wiele „małych finiszów”, gdy zawodnicy rywalizujących teamów toczyli zaciekłą walkę o to, kto pierwszy odda pałeczkę. Biegaliśmy naprawdę szybko – aż 27 drużyn „złamało” 3 godziny. Zwyciężyła drużyna AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos-Wodna Łódź (2:17:09), a za nimi uplasowali się: OSHIN TEAM (2:19:38) i RYSIOTEAM 1 (2:25:48). Na sześć najlepszych ekip czekały nagrody od sponsorów biegu: Rossmanna i Spółki Ale. Wspierali nas również: Miasto Łódź i Accenture.
Niektórzy zawodnicy zaprezentowali naprawdę wysoką formę. Wśród mężczyzn najszybsze zmiany dali: Grzegorz Petrusiewicz z AkademiaBiegacza.pl S.L. SALOS-WODNA ŁÓDŹ (śr. 2:54/km) oraz dwójka reprezentantów OSHIN-TEAM: Rober Chanckowski (śr. 3:01/km) i Adam Włodarczyk (śr. 3:02/km).
Wśród pań: Monika Kaczmarek z Accenture Running Team 1 (śr. 3:25/km), Kinga Królik z RYSIOTEAM 1 (śr. 3:29/km) oraz Katarzyna Oleś z Novamed.pl (śr. 3:35/km).
Szczegółowe wyniki poniżej oraz w zakładce „WYNIKI” na stronie biegu.
Szakalowa sztafeta to nie tylko bieg. To spotkanie biegaczy z regionu. Przy strefie zmian drużyny rozłożyły koce, parasole, a zawodnicy posilali się słodyczami z pakietów. Jeden ze składu ciężko pracował na trasie, a pozostali ucztowali i popijali izotoniki.
Organizatorzy dziękują za walkę i wierzą, że się dobrze bawiliście.
Z biegowymi pozdrowieniami
Szakale Bałut Łódź